Składki ZUS prezesa spółki z o.o.

Czy wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością mający 95% udziałów powinien opłacać składki ZUS, jeżeli jest prezesem tej spółki? Wkład założycielski spółki wynosi 50 000 zł, a prezes nie jest zatrudniony w spółce.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Składki ZUS prezesa spółki z o.o.

Ubezpieczenie dla wspólnika większościowego

Fakt figurowania w KRS jako wspólnik większościowy, tj. posiadający od 90% udziałów i więcej, powoduje, że powstaje wobec niego obowiązek objęcia go jako co do zasady jedynego (bo większościowego) wspólnika ubezpieczeniem. Wynika to z faktu, że stosownie do art. 6 ust. 1 pkt 5 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych – obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają m.in. osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność, a za osobę prowadzącą taką działalność zgodnie z art. 8 ust. 6 pkt 4 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych uważa się wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością.

Stąd mogłoby się zdawać, że co do zasady wspólnik spółki wieloosobowej jest zwolniony z obowiązku podlegania ubezpieczeniom. Przepisy nie zawierają bowiem w tej materii wyjątków wskazując, że posiadanie większości udziałów oznacza, że traktuje się wspólnika jako jedynego.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Obowiązek opłaty składek

Niestety ZUS i sądy od lat orzekają inaczej. Co więcej wskazują, że obowiązek ubezpieczenia wspólnika jednoosobowej spółki z o.o. (w tym i większościowego wspólnika) powiązany jest jedynie z posiadaniem przez niego takiego statusu prawnego, a nie z prowadzeniem działalności gospodarczej. Zdaniem sądów i organów ZUS-u objęcie przez jednego lub większej ilości wspólników udziałów w ilości mniejszej niż 10% traktowane jest jak obchodzenie przepisów prawa i uznają, że tylko wówczas można dać wiarę, że mimo posiadania większości udziałów spółka nie jest jednoosobowa w praktyce, gdy przynajmniej 11–20% udziałów posiada inny wspólnik, i nadto gdy tenże inny wspólnik angażuje się w sprawy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 3 sierpnia 2011 roku, sygn. akt I UK/11, wskazał, że „w sytuacji, gdy jeden ze wspólników spółki z ograniczoną odpowiedzialnością będzie miał rażąco więcej udziałów od wszystkich pozostałych wspólników, to takiego wspólnika należy traktować jako jedynego wspólnika spółki, pomimo iż formalnie pozostaje on wspólnikiem większościowym”. Takie stanowisko pojawia się w wielu wyrokach, np. w wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 listopada 2018 r., sygn. akt III AUa 916/18, gdzie sąd ten wskazał, iż „na użytek prawa ubezpieczeń społecznych wspólnika większościowego (posiadającego co najmniej 92% udziałów) należy traktować jako jedynego wspólnika spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Z perspektywy norm prawa ubezpieczeń społecznych, tego rodzaju spółkę należy traktować jako spółkę jednoosobową”. Podobnie orzekł Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 sierpnia 2011 r. (sygn. akt I UK 8/11) oraz w wyroku z dnia 11 września 2013 r. (sygn. akt II UK 36/13).

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Skutki braku opłacania składek przez prezesa spółki

Jeśli zatem nie są Państwo w stanie wykazać, że wspólnik mniejszościowy/wspólnicy mniejszościowi również mają wpływ na sprawy spółki, czerpią z niej zyski (co ma odzwierciedlenie w postanowieniach umowy spółki), to niestety, ale ów wspólnik posiadający 95% udziałów podlegać musi ubezpieczeniu z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności jako większościowy wspólnik. Zaniechanie tego obowiązku niesie za sobą surowe sankcje w postaci ukarania grzywną do 5000 złotych, naliczenia zaległych składek wraz z odsetkami za zwłokę, wymierzenia opłaty dodatkowej w wysokości 100% nieopłaconych składek.

Prezes jako niemal jedyny wspólnik

Podsumowując, jeśli jeden ze wspólników ma tylko kilka procent udziałów, sądy mówią, że to fikcja dla obejścia obowiązku ubezpieczenia społecznego, i w takiej sytuacji tzw. niemal jedyny wspólnik (większościowy) musi płacić składki jak osoba prowadząca działalność. Podkreślić jednak ponownie muszę, że by wspólnik spółki z ograniczoną odpowiedzialnością mógł zostać uznany za „niemal jedynego” wspólnika i w związku z tym faktem podlegać obowiązkowi ubezpieczenia społecznego jako jedyny wspólnik jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, to musi posiadać udziały w wysokości rażąco większej niż pozostali wspólnicy, a tutaj nie ma żadnej jednoznacznej granicy, czy oznacza to 90, 95 czy może 99% udziałów (wszystko zależy od tego, czy pozostali mają zgodnie z umową wpływ na sprawy spółki i prawo do zysków).

Bez wątpienia za „niemal jedynego” wspólnika należy uznać takiego, który posiada minimum 124 na 125 udziałów, ale mówi się także 120 na 125. W praktyce jeśli w umowie spółki są zapisy świadczące o tym, że pozostały wspólnik/wspólnicy mają symboliczny wpływ na sprawy spółki i na decyzje podejmowane przez tego większościowego wspólnika to będzie on traktowany jako jedyny i objęty obowiązkiem ubezpieczeń społecznych. Jeśli zaś umowa zawiera zapisy dot. np. obowiązku jednomyślności przy podejmowaniu większości decyzji lub poza umową spółki zawierane tzw. shareholders’ agrement, czyli umowy pomiędzy wspólnikami dające przywileje wspólnikom mniejszościowym i umacniające ich pozycję i znaczenie w spółce, to wówczas udziału/ów wspólnika/ów mniejszościowych nie można by było uznać za iluzorycznych i w takiej sytuacji ów wspólnik większościowy nie będzie podlegał obowiązkowi ubezpieczeń społecznych jak „jedyny wspólnik”.

Przykłady

Wojciech, właściciel 95% udziałów w spółce z o.o., pełni jednocześnie funkcję prezesa, ale w firmie nie ma umowy o pracę. Drugi wspólnik, posiadający zaledwie 5%, nie angażuje się w działalność spółki i nie uczestniczy w jej decyzjach. W takiej sytuacji ZUS potraktował Wojciecha jak jedynego wspólnika i nałożył obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.

 

Anna założyła spółkę z koleżanką, przy czym objęła 124 z 125 udziałów, zostawiając koleżance jeden symboliczny udział. Mimo że formalnie spółka nie była jednoosobowa, brak zapisów w umowie spółki dających realne uprawnienia mniejszościowej wspólniczce spowodował, że ZUS uznał Annę za niemal jedynego wspólnika i zobowiązał ją do opłacania składek jak za jednoosobową działalność gospodarczą.

 

Piotr, prowadzący rodzinny biznes w formie spółki z o.o., miał 92% udziałów, a pozostałe należały do jego brata. Brat był jednak aktywnie zaangażowany w działalność spółki, uczestniczył w podejmowaniu decyzji i czerpał zyski. W takiej sytuacji, mimo przewagi udziałów Piotra, sąd orzekł, że nie można traktować go jako jedynego wspólnika, co uchroniło go przed obowiązkiem opłacania składek ZUS jak w przypadku jednoosobowej działalności.

Podsumowanie

Prezes spółki z o.o., który posiada zdecydowaną większość udziałów, musi liczyć się z obowiązkiem opłacania składek ZUS, nawet jeśli formalnie spółka nie jest jednoosobowa. Kluczowe znaczenie ma tutaj nie tylko liczba udziałów, ale również rzeczywisty wpływ innych wspólników na sprawy spółki. Jeżeli pozostali wspólnicy mają wyłącznie symboliczne udziały i nie uczestniczą aktywnie w zarządzaniu, organy ZUS oraz sądy mogą potraktować takiego większościowego wspólnika jak jedynego właściciela. To z kolei rodzi obowiązek ubezpieczenia społecznego oraz ryzyko dotkliwych sankcji w przypadku braku opłacania składek. Dlatego przy kształtowaniu struktury udziałów i zapisów w umowie spółki warto zadbać o realny udział wspólników mniejszościowych w decyzjach i funkcjonowaniu firmy.

Oferta porad prawnych

Jeżeli masz wątpliwości dotyczące obowiązku opłacania składek ZUS przez prezesa spółki z o.o. lub potrzebujesz indywidualnej analizy sytuacji Twojej spółki, skorzystaj z naszych porad prawnych online. Szybko i przejrzyście wyjaśnimy, jakie obowiązki ciążą na większościowych wspólnikach, pomożemy w interpretacji zapisów umowy spółki oraz doradzimy, jak uniknąć kosztownych błędów. Nasze wsparcie to pewność, że działasz zgodnie z przepisami i unikasz ryzyka sankcji. Skontaktuj się z nami, a sprawnie rozwiejemy Twoje wątpliwości.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - Dz.U. 1998 nr 137 poz. 887
2. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 sierpnia 2011 roku, sygn. akt I UK/11
3. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 15 listopada 2018 r., sygn. akt III AUa 916/18
4. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 sierpnia 2011 r. sygn. akt I UK 8/11

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.


Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Paulina Olejniczak-Suchodolska

O autorze: Paulina Olejniczak-Suchodolska

Radca prawny, absolwentka Wydziału Prawa na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła aplikację radcowską przy Okręgowej Izbie Radców Prawnych w Warszawie. Doświadczenie zawodowe zdobywała współpracując z kancelariami prawnymi. Specjalizuje się głównie w prawie gospodarczym, prawie pracy, prawie zamówień publicznych, a także w prawie konsumenckim i prawie administracyjnym. Obecnie prowadzi własną kancelarię radcowską oraz obsługuje spółki i instytucje państwowe.


Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

rozwodowy.pl

prawo-cywilne.info

poradapodatkowa.pl

sluzebnosc.info