Odszkodowanie z tytułu niezrealizowanego zamówienia

• Autor: Katarzyna Siwiec

Prowadzę firmę. Otrzymałam zamówienie od klienta na sporą sumę (250 tys. zł). Złożyłam zamówienie u dostawcy. Potwierdzono je, zaakceptowano termin dostawy, wpłaciłam zaliczkę. Dzisiaj otrzymałam informację, że nie zostanie zrealizowane, a pieniądze mi zwrócą. Czy mam jakieś prawo do odszkodowania z tytułu niezrealizowanego zamówienia? Moją szkodą będzie utrata ważnego klienta.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Odszkodowanie z tytułu niezrealizowanego zamówienia

Wycofanie się z umowy przez sprzedającego

Jak rozumiem z Pani pytania, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarła Pani umowę kupna materiałów niezbędnych Pani do wykonania zlecenia.

Jeśli bowiem złożyła Pani zamówienie o określonej treści (tj. minimum określenie asortymentu i ceny), a druga strona przyjęła je do realizacji, to nastąpiło zawarcie umowy w drodze przyjęcia oferty. Wyjaśnię w tym miejscu, że zgodnie z treścią art. 66 § 1 kodeksu cywilnego oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy. W literaturze przedmiotu oferta jest określana jako jednostronna czynność prawna oferenta, zawierająca stanowczą propozycję zawarcia umowy określonej treści (zob. m.in. S. Grzybowski, System Prawa Cywilnego, t. 1 – Część ogólna, Ossolineum 1974, s. 478; M. Jasiakiewicz, Ofertowy system zawierania umów w polskim prawie cywilnym, Toruń 1993, s. 57; M. Gutowski, Charakter prawny oferty na tle niedawnych zmian w kodeksie cywilnym, PiP 2005, z. 3, s. 72–79).

Nadmienię tylko przy tej okazji, że oświadczenie woli oferenta nie ma charakteru formalnego i nie musi zawierać w swej treści słowa „oferta" (zob. uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 28 września 1990 r., sygn. akt III CZP 33/90). Najczęściej jest to właśnie złożenie zamówienia np. na dany towar i potwierdzenie drugiej strony o podjęciu się realizacji tego zamówienia.

Jedyny wyjątek w zasadzie od zawierania umów w tym trybie wskazano w treści wyroku Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2003 r., sygn. akt I CKN 487/01, gdzie sąd stwierdził, iż przewidziany w Kodeksie cywilnym (art. 66–70) skutek w postaci zawarcia umowy przez przyjęcie oferty nie wchodzi w rachubę, jeżeli w danym wypadku pojawia się konieczność zachowania wymogów co do formy zastrzeżonej pod rygorem nieważności. Forma ta musi być przestrzegana zarówno co do oferty, jak i jej przyjęcia, gdyż oba te zdarzenia prawne finalizują się w zawartej umowie.

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Ważność umowy sprzedaży

Umowa sprzedaży, poza oczywiście kupnem nieruchomości, nie wymaga żądnej szczególnej formy. Co więcej, jak się podnosi w nauce prawa umowa sprzedaży ma charakter umowy konsensualnej, co oznacza, że objęte jej treścią zobowiązania stron dochodzą do skutku solo consensu (J. P. Naworski, Glosa do wyroku SN z dnia 28 lipca 1999 r., II CKN 552/98, Mon. Praw. 2000, nr 8, s. 506). Przy czym chodzi tutaj wyłącznie o skutki obligacyjne, a więc zobowiązanie się sprzedawcy do przeniesienia własności rzeczy (prawa) na nabywcę i wydania rzeczy oraz zobowiązanie się kupującego do odebrania rzeczy i zapłaty ceny. Ważność umowy zależy więc wyłącznie od zgodnych oświadczeń woli stron, a wydanie rzeczy czy też zapłata ceny są zdarzeniami będącymi wyłącznie przejawami jej wykonania (por. np. A. Wolter, J. Ignatowicz, K. Stefaniuk, Prawo cywilne, 1998, s. 265; W. Katner, Umowne przeniesienie własności ruchomości w prawie polskim, Warszawa 1992, s. 50–55; J. Ignatowicz, Prawo rzeczowe, Warszawa 2000, s. 96).

Potrzebujesz pomocy prawnika? Kliknij tutaj i opisz swój problem ›

Zawarcie umowy między przedsiębiorcami i wpłata zaliczki 

Zaliczka jest częściową zapłatą, nie jest ona uregulowana szczegółowo w kodeksie cywilnym ale z jej istoty wynika, że jest to część ceny po prostu. Potwierdza to tylko fakt, że doszło pomiędzy stronami do zawarcia umowy. Inna sytuacja byłaby, gdyby był to zadatek, ale zaliczka stanowi wspomnianą część ceny. Jeśli zatem umowa nie zostanie wykonana, zaliczkę należy zwrócić, co do tego nie ma wątpliwości.

Pani pyta jednak o możliwość domagania się odszkodowania od drugiej strony w związku z niewykonaniem umowy, zakładając, że do niej doszło, ale z Pani opisu wynika, że tak się stało. Zawsze w takiej sytuacji sięgnąć można do treści art. 471 Kodeksu cywilnego, który mówi, że „dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi”. Zgodnie z treścią art. 361 dłużnik zobowiązany jest do naprawienia szkody w całości, co oznacza, że obowiązek odszkodowawczy obejmuje zwrot poniesionych strat (damnum emergens), a więc jeśli poniosła Pani jakieś koszty konkretne związane z tą umową, to może Pani żądać ich zwrotu oraz obowiązek rekompensaty utraconych korzyści (lucrum cessans), a więc spodziewanych korzyści z tytułu współpracy z klientem, którego Pani np. utraci.

Kliknij tutaj i zapytaj prawnika online ›

Odszkodowanie za niewykonanie umowy przez sprzedającego

W każdym przypadku będzie Pani jednak musiała udowodnić rozmiar poniesionej szkody, co oznacza, iż będzie Pani musiała udowodnić, co Pani straciła, a wspominam o tym, bo zwykle nie jest to łatwe. Natomiast cały ciężar udowodnienia istnienia związku przyczynowego między niewykonaniem zobowiązania przez drugą stronę a powstałą szkodą oraz powstania tejże szkody w postaci utraconych korzyści w świetle art. 6 Kodeksu cywilnego spoczywa na wierzycielu jako na osobie, która z tychże faktów wywodzi skutki prawne – a więc de facto na Pani (tak wyrok SA w Poznaniu z dnia 8 marca 2007 r., sygn. akt I ACa 29/07, LEX nr 370925; wyrok SN z dnia 26 listopada 2004 r., sygn. akt I CK 281/04, LEX nr 146366).

Muszę też wspomnieć, że z art. 361 § 2 wynika też zasada compensatio lucri cum damno, a więc obowiązku zredukowania szkody o wielkość uzyskanych korzyści, które są skutkiem tego samego działania. W sytuacji gdy zdarzenie, które spowodowało szkodę, przynosi jednocześnie poszkodowanemu korzyść – wówczas należy ową korzyść uwzględnić przy określaniu wysokości odszkodowania. Ostatecznie uwzględnia się więc stan wynikający ze skompensowania szkody i korzyści. Przyjmuje się, że reguła ta wynika z ogólniejszej zasady w dziedzinie odszkodowań, w myśl której odszkodowanie nie może wynosić więcej niż uszczerbek rzeczywiście poniesiony przez poszkodowanego (zob. W. Czachórski, A. Brzozowski, M. Safjan, E. Skowrońska-Bocian, Zobowiązania…, s. 105).

A więc od tak utraconych korzyści będzie musiała Pani odliczyć wszystko, co Pani zaoszczędziła na zaniechaniu współpracy z klientem, a więc np. oszczędności na wynagrodzeniach dla pracowników, koszty materiałów, jakie by Pani musiała zużyć itd. Dlatego choć dochodzenia odszkodowania za utracone korzyści jest możliwe, to niestety jest w pewnym sensie skomplikowane dowodowo, na co powinna się Pani przygotować.

Przykłady

Zerwana współpraca z dużym klientem
Firma produkcyjna otrzymała zamówienie na komponenty od dużego kontrahenta. Aby je zrealizować, zamówiła surowce u dostawcy, wpłaciła zaliczkę i przygotowała linie produkcyjne. Na kilka dni przed terminem dostawca anulował zamówienie. Brak surowców uniemożliwił realizację kontraktu, a klient zerwał współpracę. Firma poniosła straty nie tylko finansowe, ale i wizerunkowe.

 

Nieudany przetarg
Przedsiębiorstwo budowlane wygrało przetarg na modernizację budynku, bazując na ofercie podwykonawcy dostarczającego specjalistyczne materiały. Po podpisaniu umowy podwykonawca wycofał się, nie podając konkretnego powodu. Firma nie znalazła alternatywy w krótkim czasie, przez co straciła kontrakt i została obciążona karą umowną.

 

Problemy w e-commerce
Sklep internetowy zamówił dużą partię elektroniki od dostawcy w ramach specjalnej promocji dla klientów. Po kilku tygodniach oczekiwania dostawca poinformował, że nie zrealizuje zamówienia. Klienci, którzy dokonali przedpłat, zażądali zwrotu pieniędzy i zaczęli negatywnie oceniać sklep. Firma poniosła straty nie tylko z tytułu niezrealizowanych zamówień, ale także uszczerbku na reputacji.

Podsumowanie

Dochowanie warunków umowy jest kluczowe w relacjach biznesowych, a jej niewykonanie może prowadzić do poważnych strat finansowych i wizerunkowych. W przypadku niezrealizowanego zamówienia przedsiębiorca ma prawo dochodzić odszkodowania, jeśli poniósł rzeczywiste szkody, takie jak utrata klienta, dodatkowe koszty czy utracone korzyści. Kluczowe jest jednak udowodnienie wysokości poniesionych strat oraz wykazanie związku przyczynowego między niewykonaniem umowy a ich powstaniem. Dochodzenie roszczeń może być skomplikowane, ale w wielu przypadkach możliwe, zwłaszcza gdy brak realizacji zamówienia wynika z winy drugiej strony.

Oferta porad prawnych

Jeśli masz problem prawny związany z niezrealizowanym zamówieniem lub inną kwestią biznesową, skorzystaj z naszej oferty porad prawnych online. Oferujemy szybkie i profesjonalne wsparcie, analizę Twojej sytuacji oraz pomoc w dochodzeniu roszczeń. Niezależnie od tego, czy chodzi o odszkodowanie, umowy czy inne kwestie prawne, nasi eksperci pomogą znaleźć najlepsze rozwiązanie. Skontaktuj się z nami i zabezpiecz swoje interesy.

Źródła:

1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
2. Uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów Sądu Najwyższego z dnia 28 września 1990 r., sygn. akt III CZP 33/90
3. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lipca 2003 r., sygn. akt I CKN 487/01
4. Wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 8 marca 2007 r., sygn. akt I ACa 29/07
5. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2004 r., sygn. akt I CK 281/04

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.


Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Katarzyna Siwiec

O autorze: Katarzyna Siwiec

Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 17 lat pracująca w zawodzie prawnika i udzielająca porad prawnych, od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej zarówno przedsiębiorców z różnych branż, jak i osób fizycznych.


Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

rozwodowy.pl

prawo-cywilne.info

poradapodatkowa.pl

sluzebnosc.info